Planowałam te zdjęcia od kiedy kupiłam dwie pary takich żółtych przerośniętych śpioszków i dostałam zgodę na zrobienie tych zdjęć na orliku mojego liceum. Nic, tylko brać i focić! Agnieszka Twiggy-eyed Kozłowska się zgodziła na takie żółte kosmiczne dziwactwo, Balu zgodził się to nagrać. Ale super! No nic, oglądajcie, a ja jadę do Łodzi na randkę z Harrym!
Za fioletową Joannę zamierzałam się zabrać już od dawna - udało się jakiś miesiąc temu, a wyniki możecie obejrzeć poniżej. Dziękujemy Arturowi za cierpliwość i użyczenie jasnego pokoju :)