2009/08/28

wino się odleżało

Przyszedł dziś czas na dokończenie zdjęć z Olą, piegowatym rudzielcem, który nie mam zielonego pojęcia czemu nie miał do tej pory żadnych zdjęć na koncie. Teraz sytuacja się poprawiła, ale nadal nie mogę uwierzyć jak tak świetny charakter i uroda mogą nie zachwycić nawet z amatorskich zdjęć na mm pod postacią "taką mam buzię". Przecież to po oczach widać! A dołożyć do tego jeszcze lekkość i naturalność i mamy genialny materiał na modelkę.
Mam ogromny problem z obróbką, nie wiem jak obrabiać zdjęcia tak, żeby były fajne i seriowo tworzyły spójną całość. B&W jest najprostszym wyjściem, ale przecież ja nie chcę tylko najprostszego wyjścia. Archive jak zwykle są niezawodni przy obrabianiu zdjęć. Dwie focie z bakstejdżu, coby było słodziej:

No i zdjęcia właściwe, tj. focie fajsze niż bakstejdż. Okropnie spodobały mi się jej buty. No i fruwała!












No i zmiana stylizacji. Lubię modelki, co mają fajny gust




i na koniec ulubione (tak, wiem, że jestem taka zła i brutalna, bo tnę głowy)

2009/08/25

kit to hit!

Kit odebrany, leciutki, no matko, taki jak każdy kit, no. Od razu musiałam trochę się nim pobawić, ale, że nie mam na kim, to... no to co widać niżej. Ach, kocham 18mm. Szaleństwo z lampą i długim czasem naświetlania zaliczone. Kocham mojego kita, został przyjęty do naszej małej canonowej rodziny. Mua!

i iksy w kuchni

ale kiiit

Za pół godziny przyjedzie mój kit, którego nie omieszkam jeszcze dziś w jakiś sposób wypróbować (pamiętaj: naładować canonowy akumulator!). Nie mogę się już doczekać Radomia. W ogóle to mam chcicę na takie niemoje zdjęcia. Takie pseudoprawdziwe, pseudoreportaż, pseudodokument... No ja nie wiem. Ja do końca się do tego nie nadaję, bo to trochę głębsze jest niż te moje focie, ale lubię próbować robić poważne rzeczy. Może dzięki temu czuję się doroślejsza? Mama wmawia mi, że ostatnio mówię jak psycholog. Wcale nie mówię jak psycholog, tylko jej się teraz jakaś nadinterpretacja włączyła i czuje się z tym nad wyraz fajnie. Zastanawiam się co będzie za rok, 3 lata. 5 lat. A na tę chwilę widzę ciepłe bezpieczne gry światła z cieniem.

Jutro do Warszawy, pochałturzyć. Przydałaby się kasa, przyznać trzeba. Muszę przejrzeć, co możnaby opchnąć na allegro, prócz książek do klasy maturalnej (ktoś chętny?). A tak przy okazji, może ktoś chce kupić PS3 w zestawie z perkusją do Guitar Hero? ;)

2009/08/22

TES wkracza do akcji

Ałaaaaa, wszystko mnie boli. Nie lubię jeździć na rowerze, nie będę jeździć na rowerze. Ale głupi ma zawsze szczęście ;) Lubię czekoladę. Dziś zakupiłam kita bez stabilizacji obrazu, bo tańszy, joł. Jaram się radomskim air showem, bo chciałabym porobić jakiś może reportaż, samolot może jakiś.
Ale dziś mam inne zmartwienia - wziąćby się w końcu za sprzątanie domu. Zaraz ekipa Targowej Ekipy Sprzątającej w składzie ja i moja mama wyruszamy na bój z pyłem i kurzem. Natenczas mój pokój jest ubogi, ale wpadłam na pomysł go ufotoszopowania. No więc wymyśliłam sobie, że zrobię taki pseudokolaż, ale oczywiście za dużo chciałam i mi nie wyszło. Chciałam do tego swojego pokoju wstawić meble, ale, żeby to jakoś wyglądało, to musiałabym to umieć przerobić na 3D, a tego nie umiem :D No to... jak nie możemy sobie narysować, to wyobraźmy sobie, że to wszystko jest fajne!

wrocławska Meduza w końcu

No więc... Nie zaczyna się zdania od 'no więc', ale ja nie idę na poprawną pisownię, a na psychologię. No więc Medusa, właściwie Martyna, jest fajna i każdy to wie. Umie pozować i zawsze się cieszy. I ma blond włosy, które są fajne, bo nie są farbowane. I jeszcze sama robi świetne foteczki. Jest fajna też dlatego, że tyle cierpliwie czekała na te zdjęcia. No to ja trochę wrzucę.












Robiłam też kilka foć Joannie, która jak robi modelce zdjęcie to mówi jej, że jest słodka (dobry patent!)


Opaliłam się trochę, hej ho!

2009/08/20

rox_anne na galeryi

Ja mam zastoje, ja wiem, ale nie chcę, żeby mi spadł poziom cukru we krwi, także... No. Więc nie wrzuciłam tu jeszcze meduzowych foteczek cośmy z Kupniewską fociły, oj, bo nigdy jakoś się nie mogę do nich zebrać, pojedyncze pokazuję na deviancie. W poniedziałek fociłam Roksanę i z tych zdjęć dużo już edytowałam, stąd wrzucam tu kilka fajszych.


najulubieńsiejsze z wszystkich!




Wczoraj fociłam z pięknym rudzielcem, ale to wrzucę trochę później. Natomiast jutro będą focie nie-artystyczne :) Pozdrowienia dla Izabeli z Czech!

2009/08/12

rasty, meduzy, godzinny wizaż i nikt tu nie jest z Wrocławia!

No to Kupniewska co się boi motyli jest fajna i robi fajne focie. I Medusa jak zwykle też jest fajna. A godzinny wizaż Malwiny, okazał się naprawdę porządną robotą. Oczywiście zapomniałam wziąć blendy, ale i tak sobie poradziłyśmy. I w ogóle Wrocław. I w ogóle. Nie miałam tylko do tej pory jakoś czasu na wzięcie się za obróbkę. Zatem zapodaję bakstejdż.









Martyna z Asią i Martyna z Malwiną - sweeeeet :]

A Asia mi zrobiła focie i mam takie ładne. Moje ulubione:

I jeszcze inne bardzo słodkie focie nam zrobiła, oj oj ^^

A meduzowe i kupniewskie foteczki kiełbasowego autorstwa będą jak się obrobią, ale bardziej niedługo niż długo. No i Kraków, już bez żadnych sesji ;)