
To jest chyba rodzaj nauczki. Żeby się nie brać za coś, jak się nie wie, co się robi. Miało być ich
7, a zrobiły się tylko
3. Bo ja jestem leniwa, bo kupiłam pentacona, bo nie podobają mi się moje cyfrowe zdjęcia, bo nie lubię bawić się w stylistkę, tylko w fotografa. Dziękuję kochanej Kasi (Alicja w Krainie Czarów), Martynie (Śpiąca Królewna) i Weronice (Kopciuszek), że dały się przebrać i sfocić :)


