2010/03/29

świat jest cudem czy coś tam

Poprzedni tydzień był jakiś niewyraźny. Nastąpił u mnie jakiś kompletny brak zainteresowania jakąkolwiek merytoryczną stroną życia, innymi słowy można to zjawisko nazwać wiosną. Przez ostatnie dni przechadzałam się ulicami i parkami Łodzi jak jakiś nie do końca trzeźwomyślący człowiek, lub może nawet - mówiąc zbyt pochlebnie - hipis, zachwycając się słońcem ogrzewającym kark, drzewem, babcią, dzieckiem, kałużą, zapachem. Kocham świat, świat jest piękny, świat jest cudem. I tak kochałam ten świat do piątku, bo gdy wstałam w sobotę rano w celu odebrania Ociesy z Fabrycznego moja miłość do świata nieco zbledła. Nie przypuszczałam, że tak bardzo może mi brakować słońca i ciepła.
Targi film/foto/video mało co różniły się od zeszłorocznych i w sumie nie musiało mnie tam być. Wprawdzie wzięliśmy sobie rybią sigmę, ale jakoś tak bez ładu bez składu. Modelki na stoisku Sony jak zwykle hot sex ckm, ale ja się przygotowałam i wzięłam własną. Sandrę miałam focić już od dawna, ale Ci co mnie znają wiedzą jak trudno się w końcu zebrać do focenia ze mną. Dzień w dzień przejeżdżając obok PKS-em obok Politechniki mam chętkę na park w jej okolicach i w końcu udało się to jakośtam zrealizować. Bartuś dowiedział się, że sesje u Kiełbasówny to naprawdę pic na wodę fotomontaż, a Sandra wymarzła i zmokła w przecienkich ubrankach, jak widać na załączonych obrazkach. Ale fajnie było :D


und die andere Stylizacjen



no i supcio minibackstage, jak zwykle

14 komentarzy:

  1. To ostatnie zupełnie jak Alice in Wonderland :)
    Stay true!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kieubasko, ta sceneria leśna jest mega, gdzie Ty wytrzasnęłaś takie cudownie fotogeniczne miejsce ;)



    ayo

    OdpowiedzUsuń
  3. fireball: Alice to dopiero będzie, o ile znajdę żywego królika! stay true.

    ayo: przy al. Politechniki zwykły niepozorny park :)

    OdpowiedzUsuń
  4. aaaaa ostatnie przesajebiosa !

    OdpowiedzUsuń
  5. btw. to co z tym krakauem, przygarniesz kropka? :D

    OdpowiedzUsuń
  6. analiza: no przyjeżdżaj przecież, Ciebie dziewczyny na pewno będą chciały :D
    jadę 7 kwietnia, pociągiem co to o 10:52 w krk ma być (:
    a jadę z powyżej sfoconą Sandrą :>

    OdpowiedzUsuń
  7. ej normalnie zielone wymiata to ostatnie. Super.
    Też robię Alicję :D a propo komentarzy z królikiem :D

    OdpowiedzUsuń
  8. aj...wyjątkowe zdjęcia...artystycznie! lubie...

    OdpowiedzUsuń
  9. ej, to jest moja studniówkowa kieca^^

    fajne w krzakach bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  10. znikad: awww. ja szukam tego królika i wszyscy znajomi zawsze maja króliczki, a jak przychodzi co do czego, to o!

    morska: no wiem, widziałam :P ale nie ma to jak wiosenne przeceny :D

    OdpowiedzUsuń
  11. klimatyczna sesja ;)
    jakiego programu używasz do obróbki ? ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. hm, za duzo tej obrobki to tu nie ma.
    aktualnie 30-dniowy photoshop cs3

    OdpowiedzUsuń