W zeszły czwartek wzięłam i pojechałam do Poznania. Z Olą i
Martą. Miliard nas tam było, słodziachne buziaczki dla Kasi, Ewy, Moniki, Aurelii, Asi, i kogo tam jeszcze; myślę, że wyjazd się naprawdę udał. Dziś tylko Monika, żeby nie było, że dam wszystko naraz. Lubię ektara nawet bez słońca! I lubię Poznań!
best for last!
słodziachny bakstejcz na koniec
Best for beast!:D Ostatnie und zwei:)
OdpowiedzUsuńprzepiękne zdjęcia! ;* wszystkie są zajebiste. ;D
OdpowiedzUsuńKejt.
pierwwsze... ostatnie... miazga! uwielbiam mrrrru :D
OdpowiedzUsuńbtw. odkąd masz grzywe? słodziakowo wyglądaju :D
no to jest zabieg marketingowy, pierwsze i ostatnie najlepsze, średniaki do środka ;P
OdpowiedzUsuńło już będzie z miesiąc, dwa. lubię, lepiej!
też tak sądzę /że lepiej/ :D
OdpowiedzUsuńbtw. co za klisza? uwielbiam te niebieskości, no :D
kodak ektar 100, zakochałam się w tych niebieskościach też :D
OdpowiedzUsuńostatnie! <3 Widziałam już na digartcie i mnie jak najbardziej się podoba to przekrzywienie :)
OdpowiedzUsuńkolorowe lubię!
OdpowiedzUsuńurocza dziewczyna a za przedostatnie mogłabym zabić;)
OdpowiedzUsuńajaj ostatnie !
OdpowiedzUsuńod dawna Ci mówiłam, żebyś w kolorze trzaskała! 3 najlepsze :)
OdpowiedzUsuńLuxfer: konkretnie takie kolory to ja lubię, ale jeszcze nie do końca ogarniam jak takie zrobić :D wiem, że od teraz w kolorze focę w czerwonym odzieniu :D
OdpowiedzUsuń