2011/01/13

& inni WOŚP

Kilka pstryków z WOŚPowego minikoncertu & innych na pabianickim Starym Rynku. Tym razem bez lampowych mazów, bo się nie dało. Nie mam czasu na prawdziwe zdjęcia, już minął miesiąc jak nie okazuję psixowi miłości, aż się biedaczek zakurzył. Nie wiem czy pozaliczam to wszystko, ale wiem, że mam chwilę i muszę ją wykorzystać właśnie na zdjęcia!






3 komentarze:

  1. oj, kobito kobito, Tobie to nawet bez maziajów wychodzą koncertówki :* swoją drogą jesteś szczęściara bo masz chwilę, może jedną, może krótką, ale masz :) niektórzy nie mają tyle szczęścia :)

    OdpowiedzUsuń