2011/07/28

o dziewczynce, co nie umiała wyostrzyć

W poniedziałek Łódź odwiedziła Beti, nazwoziła cudnych ciuszków od Ciuchowe Love, ale jeśli szukacie zdjęć do oglądania to odsyłam do Pawła, bo ja chyba nie umiem ostrzyć.


6 komentarzy:

  1. fociłaś ultramarynę w końcu? :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy: fociłam, wywołałam, zeskanowałam, też większość nieostra ;/

    OdpowiedzUsuń
  3. e co ty, nieostrze jest dobrze. ja lubie. czesto specjalnie ostrosc daje przed glowny obiekt. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Juanka: no ja też, ale tak jak piszesz - przed, a nie za :/ a ja mam teraz cały czas ostrość na tło ;( I want kominek!

    OdpowiedzUsuń