2012/01/09

dark matter




kwadratową Margerit poznacie za jakiś tydzień
*
skończy się szwedzki sen, a szara Łódź znów niechętnie mnie przytuli

8 komentarzy:

  1. piękna zapowiedź, nie mogę się doczekać kwadratów :)
    nauczyłaś się tak wiele wydobywać z mroku.

    OdpowiedzUsuń
  2. Łee.. myślałam, że pojedziesz tam na 2 semestry, tak mało zdjęć tam zrobiłaś :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Karo: no nie stać mnie na 2 semestry :]

    OdpowiedzUsuń
  4. Łódź wcale nie jest taka zła pomimo swojej szarości :)

    OdpowiedzUsuń
  5. arew: oczywiście, że nie jest zła, kocham moją Łódź :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniałe zdjęcia... fantastyczny klimat. Oby takich jeszcze więcej się pojawiało u Ciebie ;)
    Pozdrawiam,
    takethattrip.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń