Sala gimnastyczna, bo mieliśmy 4 godziny opóźnienia. Krzyś i Kuki w swoim iście homoseksualnym tańcu pod siatką

Kopan i jego braciszek Krzyś.


Maciek też się uśmiecha, Maciek uśmiecha się po swojemu... / Mr. Frach. Ale ważniejsza jest mina Dudusia.


Rozkoszne rozmowy przy paluszkach, tiaaa... Mina Izy. Mina Kukiego. Mina Krzyśka.


Krzyś z Anią i Krzyś bez Ani - znajdź różnice.


Ogór z dumą trzyma zrobioną przez siebie kupę * + Krzyś w Aniowym kapeluszu - chłopy mają większą głowę (* przyp. red. kupa powstała bez jakiejkolwiek ingerencji wnętrzności człowieka z Grześka bez czekolady)


'JAJO TYGRYYYSAAAA!' + Krzyś i Kuki z nie-wiem-po-co spinaczami we włosach.


Polakowski kazał mi zrobić to zdjęcie

Powie albo nie powie


'Morena czołowa to jedyny sens życia', a małpka Polakowski robi huziu na koszu


Kompletnie dziwne dziwactwo Kiełbasy + oko geja [edit: zapomniałam napisać, że oko jest all-natural, bez żadnych tuszów i takich tam]


Chmurska i więcej chmursków


I takie fajne cuś z tego portu. Luuubię szeroki kąt.

A jutro focimy siostrzyczki. A we wtorek Karotę na rokowo. Jeszcze rano myślałam źle. Taki całkowity bezsens fotograficzny. No bo w sumie to dopóki nie przerzucę się na analogowość to ja se mogę. Ale potem zaczęłam myśleć dobrze, booo... Ola Zaborowska chce mi pozować! ^^