2009/09/22

iso!

Nie jest tak źle jak myślę, że jest, ale dlaczego to pokażę później. Na razie chciałam zaprezentować pyszczek łysego. Nazywa się Iso (no coo noo...), ale mówi się też na niego tygrys, wicher, dywan, pies ewentualnie. Jest ładny, biały, mało szczeka i wszystkich kocha. Gryzie wszystko, liże wszystko (yukk!) i cudownie ziewa. Lubi jeść i spać - tak jak ja. Jak nie lubię psów, to tego kocham.

Piosenka na przedwczoraj, wczoraj, dziś, jutro, pojutrze i tvn:

2 komentarze:

  1. www.tamporkowo.blogspot.com9:59 AM, września 29, 2009

    Psy są kochane :-) Zapraszam do łódzkiego schroniska dla zwierząt. Tam to dopiero są kocio-psie piękności :-)

    OdpowiedzUsuń