Jak obiecałam - kilka skanów z mojej Alicji, czyli prześlicznej
Kasi Kulik. To tak sygnalizacyjnie/zachęcająco, żebyście nie zapomnieli, że się tak słodko bawimy w bajki! Cyfra znowu wyszła lepiej, ech.

Chcę już robić Medusową Śpiącą Królewnę, ale jeszcze chwila, jeszcze moment.
Jak można bajki robić w B&W??
OdpowiedzUsuńWłaśnie! Też to miałem napisać przed ujrzeniem powyższego komentarza a teraz mam tylko potwierdzenie, że coś jest nie tak... Tłumaczę sobie b-cz tym, że to dopiero 'wstęp'. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńjakie bulwersy :D
OdpowiedzUsuńjak pisałam już ze 2 razy zdjęcia 'właściwe' z wszystkich tych sesji będą prezentowane razem w lipcu/sierpniu, a natenczas zamierzam tu pokazywać wyłącznie to co ewentualnie wyjdzie z analoga (:
ogólnie to flaczki
OdpowiedzUsuńojej straszne ze bajki muszą być kolorowe. Kto tak powiedział a Myszka Miki to co?
OdpowiedzUsuńa wygaszone filmy Tima Burtona to co?
Musi być wsyztsko według stereotypów.
A Ty się nie ciesz Kiełbasko, bo dostaniesz wpiernicz za to ze w lipcu/sierpniu. Przeginasz :D