2010/05/22

& inni

Zgodnie z osobistym założeniem (choć mam wrażenie, że nie tylko ja sobie tak założyłam) zażywam kąpieli muzycznych w postaci juwenaliów i prawiejuwenaliów, w momencie, w którym mogłabym się uczyć, sądząc, że jeśli nie pomoże, to chociaż nie zaszkodzi mi ta rozrywka pisać tych wszystkich czterech tragicznych egzaminów. Ależ polskie to zdanie... W każdym razie Kieubaska jest zdrowa - w najgłupszym możliwym momencie się bawi. Ale, ale! Ja przecież tylko mówiłam, że koniec z sesjami, nie z udawaniem, że coś robię ;)
Wczorajszy koncert & innych w Luce. Najlepszy ich koncert, jaki miałam okazję usłyszeć/zobaczyć. Poniżej efekciarstwo by Bianka Kiełbasa.


















11 komentarzy:

  1. aa! zayebiste foty, daj przepis na takieee! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. supcio zespół i długi czas :D

    OdpowiedzUsuń
  3. pomóż pomóż
    powiedz jak fociłaś od strony technicznej, proooszę

    OdpowiedzUsuń
  4. Aleksandra chyba skasowała swój komentarz... w każdym razie żadna filozofia:
    bierzesz aparat, najlepiej z obiektywem (tu sigma 18-50/2.8), bierzesz też lampę błyskową (tu jest 430EX II, ale to, rzecz jasna, rybka jaka ta lampa), ustawiasz długi czas naświetlania (w moim przypadku 1s) i latasz wokół chłopaków błyskając im po oczach licząc, że coś z tego wyjdzie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. a więc z lampą jednak? lipton
    musze kupić ;<

    Dzięki Kiełbasko ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. no jestem zwolenniczką focenia bez lampy, ale tam było taak słabe to światło, że chyba nawet jakbym sobie obczaiła f1.4 to bym i tak ciemność widziała...
    kwestia miejscówki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. no właśnie, nie wiadomo czego się spodziewać
    dzięki ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bianuś nie przesadzaj z tym światełkiem:) http://obliczemuzyki.blogspot.com/2010/04/rebel-tour-2010.html mi jakoś światełko dawało radę:P Wysokie ISO, Ty w swojej 40D możesz nawet zarzucić pewnie 1600 bez obawy o szumy. Dziura tak z 2.8 i czasami operujesz:) Czasami coś lampą doświetlisz:)

    OdpowiedzUsuń
  9. my sie szumow nie boimy, my wiemy co robimy :]

    OdpowiedzUsuń