2010/12/27

misja żłobek

Podczas naszej przedświątecznej wizyty w żłobku śmiałam bezczelnie sfotografować kilka z tych skarbów. Zapomniałam już, że małe dzieci uwielbiają, gdy robi im się zdjęcia, a przy tym są niemożliwie prawdziwe. Zobaczymy jak sprawa będzie wyglądać w przedszkolu. Na zdjęciach Jula, Wiktor, Lenka i Oleś.





16 komentarzy:

  1. a co to za dzieci?

    OdpowiedzUsuń
  2. "są niemożliwie prawdziwe" - ot co.

    OdpowiedzUsuń
  3. jesteś/ będziesz przedszkolanką? praktyki czy co?

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy: raczej nie będę przedszkolanką, to jednorazowe zajęcia w ramach ćwiczeń z psychologii rozwoju człowieka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. kurna coś mi połowa fot nie bangla. ale tony mnie rajcują na tych co widzę.

    OdpowiedzUsuń
  6. miły zestaw. wszystkiego dobrego w nowym.

    OdpowiedzUsuń
  7. totalny spokój bije od tych zdjęć : ) chłopiec na drugim jest przesłodki!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wiesz, chyba od zawsze do Ciebie zaglądam, ale dopiero teraz odważyłam się dodać Cię oficjalnie do linków na swoim blogu - żeby mógł wchodzić każdy, mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko? :)
    Pozdrawiam.
    PS.: Twoje zdjęcia cholernie mnie inspirują i motywują do działania, choć... to dwa różne światy, dwie różne przestrzenie...

    OdpowiedzUsuń
  9. apeluję o coś nowego. potrzebuję nowej tapety!

    oleksandra

    OdpowiedzUsuń