No ja chyba zwątpiłam. Zdjęcia to nie jest prosta sprawa i w końcu dochodzisz do wniosku, że nie ma z czym się pokazać. To takie smutne. Trzeba coś stworzyć. Cel główny: kupić lampę. Bez lampy ani rusz. Cel poboczny: kupić coś średniego. Bez średniego zostanę tu gdzie jestem. A jestem chyba nigdzie. W czarnej dziurze jestem. Nie mam czasu, a mam wizje. Jeszcze ta szkoła za chwilę, ja zupełnie nic nie wiem, a przecież nikt mi nic nie powie.
Ładnie tu te włosy poleciały, zrobiłam tylko 2 ujęcia z tego, Meduza master jest :D
Kto mi kupi własny superduper szybki komputer?
Chyba jednak lepiej tak niż gdyby nie było wizji a był czas:)Pamiętaj , że szklanka jest do połowy pełna:)
OdpowiedzUsuńChętnie bym zainwestował w Twój talent i kupił komputer ale niestety mój skromny studencki budżet nie przewiduje filantropii w jakiejkolwiek jej postaci:)
Łukasz
PS. A tym bardziej jeśli chodzi o "superduper" szybki sprzęt:)Brzmi na bardzo ekskluzywny i drogi:)
OdpowiedzUsuńmam zniżkę w hurtowni sprzętu komputerowego ;)
OdpowiedzUsuńLampa ważna rzecz, mnie też boli jej brak :/ Ale najpierw zainwestuję w 50mm a dopiero potem w jakiś błyskacz
OdpowiedzUsuńGohs